Trochę komercji…

Trochę komercji…

salon kosmetyczny Beau’lash… Projekt skrojony na miarę dla mojej mega zdolnej bratanicy, więc tym większa przyjemność i satysfakcja...

Przestrzeń niezwykle elegancka, jasna i przestronna...

Delikatne odcienie chłodnego beżu uzupełnia kobiecy róż i nuta złota... Miękkie tkaniny, szlachetne materiały, naturalne drewno, obłędna calacatta, lustra w wydaniu nieoczywistym...

Nastrojowe oświetlenie, ponadczasowa sztukateria i wyszukane grafiki...

To wszystko sprawia, że całość prezentuje się niezwykle smacznie i niebanalnie...

Projekt wnętrz salonu kosmetycznego sprawił nam nie lada przyjemność…